-
-
Zestaw: Maryja. Kobieta naszych czasów + Różaniec srebrny 6 mm w pudełku - kamień naturalny -...
Cena podstawowa 164,00 zł -10% Cena 147,60 zł -
Zestaw: W drodze z Maryją + Różaniec srebrny 6 mm w pudełku - kamień naturalny - agat fuksja
Cena podstawowa 168,90 zł -10% Cena 152,01 zł -
Zestaw: Różaniec ratunkiem dla świata + Różaniec - hematyt - 6 mm - św. Benedykt
Cena podstawowa 39,00 zł -5% Cena 37,05 zł
Julia Lempart-Suchanow - Zapiski Julki rewolucjonistki
Książka z przesłaniem
Książka daje wiele do myślenia. Jak będzie wyglądał nasz kraj za parę lat, jeśli teraz nie zareagujemy na to, jak rzeczywistość postrzega młodzież – przyszłość naszego narodu?
-
Bezpieczne płatności
-
Zwrot do 14 dni
-
Dostawa od 12.50 zł
?Sposób dostawy Czas realizacji* Koszt InPost Kurier 1-2 dni 9,90 zł InPost Kurier (pobranie) 1-2 dni 14,90 zł Paczkomaty 1-2 dni od 11,50 zł Paczkomaty (pobranie) 1-2 dni od 14,90 zł Kurier DPD 1-2 dni 18,00 zł Kurier DPD (pobranie) 1-2 dni 20,00 zł Odbiór osobisty 1-2 dni -
Zobacz fragment książki - Kliknij tutaj
„Zapisy Julki Rewolucjonistki” to książka ukazująca życie i poczynania młodej dziewczyny, której rysopis idealnie odwzorowuje wyobrażenie współczesnej nastolatki, dorastającej w świecie mediów społecznościowych, poprzez które manifestuje swoje poglądy. Publikacja napisana jest w formie pamiętnika, zaś sam język, którym posługuje się tytułowa Julka nie szczędzi w wulgaryzmach i typowych dla slangu młodzieżowego wypowiedziach. Julia Lempart-Suchanow sporządzając swoją publikację, jednocześnie zwróciła uwagę na to, jakim problemem jest ślepe podążanie młodzieży za obecnie panującymi, lewicowymi trendami. „Zapisy Julki Rewolucjonistki” ukazują wartości jakimi kierują się młodzi ludzie, którzy w przyszłości decydować będą o losach naszego kraju. Dzieło stworzone jest w postaci pasty – przejaskrawionej formy literackiej, napisanej w narracji pierwszoosobowej.
„-Dziś odbył się kolejny Strajk Kobiet. Kobiet, mężczyzn, biseksualsów, transów i w ogóle różnych osobopostaci było chyba z milion. Nawet trochę antyfaszystów przyjechało z Niemiec, ale brat mówił, żeby póki co nie nagłaśniać tego faktu, tylko zachować go dla siebie. No to ja tylko wzmiankuję to tutaj, bo przecież mój dzienniczek nie będzie nigdy upubliczniony, co nie? Na strajku wołałyśmy różne standardowe hasła znane z poprzednich dni, w tym „PiS wypierdalać!”. W ten sposób spokojnie i kulturalnie blokowałyśmy rondo, a tu normalnie jakiś faszysta i homofob bez empatii zaczął się dopierdalać i drzeć na nas ryja, żebyśmy karetkę przepuściły. Co mnie to obchodzi? Kazałam ludziom nie ustępować ani o metr. Jesteśmy wkurwione i nic nas stąd nie ruszy, dopóki czujemy, że powinnyśmy tu stać. Udało się, nie przepuściłyśmy nikogo.”
Contact form is not available
Zobacz także
Podobne produkty